Jako grający prezes klubu mogę zadeklarować, że dłużej utrzymamy remis w meczu z kadrą, aniżeli tej udało się to w pojedynku z Ukrainą Wierzę w chłopaków - mówi portalowi gazeta.pl prezes Odlewu Poznań, Michał Bartkowiak. Nie jesteśmy samobójcami. Reprezentacji z czasów Kazimierza Górskiego czy Antoniego Piechniczka byśmy nie wyzywali. Przy kadrze Jerzego Engela mielibyśmy poważne wątpliwości. Co do obecnej drużyny Polski takich wątpliwości nie mamy - tłumaczy Jan Andrzejewski z klubu. Nie różnimy się aż tak bardzo od San Marino, nie uważamy się za gorszych. Też uprawiamy piłkę amatorską i po meczu idziemy do pracy z zakwasami. W naszym zespole nie brakuje prawników, urzędników czy barmanów jak w San Marino. Stolarza chyba tylko nie mamy - dodaje.
Amatorski klub rzuca wyzwanie kadrze Fornalika
30 marca 2013, 12:17
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Amatorski klub z Wielkopolski twierdzi, że wcale nie jest gorszy od zawodników San Marino i proponuje kadrze Fornalika sparing. Czy reprezentacja przyjmie wyzwanie i zmierzy się z Odlewem Poznań?
Reklama
Reklama
Reklama
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze(8)
Pokaż: