W przegranym meczu ze Słowacją postawa naszej defensywy wołała o pomstę do nieba. Według golkipera Arsenalu w pojedynku z Irlandią była poprawa. Gra obronna wyglądała nieźle. Irlandczycy nie stworzyli sobie żadnej bramkowej sytuacji. Goście ograniczali się do długich piłek, a my mamy obrońców, którzy świetnie grają głową. Trzeba chwalić nie tylko defensorów. Wszyscy spisywali się w grze obronnej bardzo dobrze - mówił po meczu z Irlandią Szczęsny.
Przede wszystkim chcieliśmy zagrać na "zero z tyłu". Mnie najbardziej interesuje właśnie to, jak spisujemy się w obronie - zaznaczył bramkarz naszej kadry.