Joachim Löw i Adam Nawałka nie będą mogli skorzystać z czołowych piłkarzy, pretendujących do podstawowych składów obu reprezentacji. Zespół gospodarzy będzie osłabiony przez nieobecność zawodników występujących w najsilniejszych klubach - Bayernie Monachium, Borussii Dortmund i londyńskim Arsenalu.
W ekipie "Biało-czerwonych" również zabraknie piłkarzy Borussii - Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, leczącego poważny uraz Jakuba Błaszczykowskiego - nieobecni będą obaj bramkarze londyńskiego zespołu, Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański.
U przyczyn absencji najważniejszych graczy reprezentacji Niemiec - i Polski także - leży wyznaczony na 17 maja termin finału Pucharu Niemiec, w którym zmierzą się Bayern Monachium i Borussia Dortmund.
W tych dwóch klubach grają: Jerome Boateng, Mario Götze, Toni Kroos, Phillipp Lahm, Thomas Müller, Manuel Neuer i Bastian Schweinsteiger (wszyscy Bayern), oraz Kevin Grosskreutz, Mats Hummels, Marco Reus, Marcel Schmelzer i Roman Weidenfeller (wszyscy Borussia). Jakby tego było mało, dwóch graczy dortmundczyków - Ilkay Gundogan i Sven Bender - leczą kontuzje, podobnie, jak wspomniany już Jakub Błaszczykowski.
Do wymienionych na liście nieobecnych dołączą występujący w Arsenalu Per Mertesacker, Mesut Özil i Lukas Podolski - na 17 maja zaplanowano także finał Pucharu Anglii, zagrają w nim Arsenal i Hull City.
Joachim Löw z pewnością nie może liczyć na występ innych kandydatów do gry w finałach MŚ w Brazylii - ze względów formalnych (mecz poza terminem FIFA) z klubów nie zostaną na mecz z Polską zwolnieni Mario Gomez (Fiorentina) i Andre Schürrle (Chelsea Londyn), a Miroslav Klose (rekordzista reprezentacji Niemiec pod względem liczby zdobytych bramek - 68) oraz Sami Khedira (Real Madryt) również są kontuzjowani.