Informację tę podał na swojej stronie internetowej m.in. były klub Drąga Odra Opole. „Odszedł w otoczeniu, w którym przez całe życie czuł się doskonale, wśród kolegów piłkarzy, wśród kibiców, na murawie, podczas meczu…” – napisano w komunikacie.

Tragedia rozegrała się w trakcie meczu Śląska z KS Krasiejów w Łubnianach, gdzie Drąg grał od dwóch lat. „W 62. minucie Tomek zasłabł i mimo ponadgodzinnej reanimacji nie udało się go uratować” – podała Odra.

Reklama

W czerwcu 2013 roku Drąg, jeszcze wówczas stoper trzecioligowej Odry, zasłabł na boisku w Namysłowie podczas meczu rozgrywanego z drużyną tamtejszego Startu. Piłkarz na boisku miał wykonywany masaż serca, a potem trafił do szpitala.

Wówczas do zdarzenia doszło także ok. 60 minuty meczu. Piłkarz osunął się wtedy nieatakowany przez nikogo na murawę. Błyskawicznie została mu udzielona pomoc. Z informacji zamieszczonej na stronie internetowej gospodarzy wynikało, że u piłkarza nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Przywrócił ją, stosując masaż, policjant znajdujący się na stadionie. Sportowiec odzyskał przytomność jeszcze na boisku.

Drąg miał niespełna 41 lat. Grał także w kilku innych klubach – m.in. występującym obecnie w I lidze MKS Kluczbork czy w III-ligowym dziś Ruchu Zdzieszowice.