Wynik meczu został ustalony już do przerwy. Polski napastnik pokonał bramkarza gospodarzy w 15. minucie (z rzutu karnego) oraz siedemnaście minut później. Lewandowski grał cały mecz, w końcówce został upomniany żółtą kartką.
Łącznie Polak ma obecnie 29 trafień. Wyrównał rekord strzelecki, jeśli chodzi o obcokrajowców w Bundeslidze. Drugi w klasyfikacji strzelców Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund traci do Lewandowskiego cztery bramki.
W tabeli rozgrywek na jedną kolejkę przed końcem Bawarczycy zgromadzili 85 punktów. Wyprzedzają o osiem Borussię Dortmund, która w sobotę - bez Łukasza Piszczka w składzie - niespodziewanie przegrała na wyjeździe z broniącym się przed spadkiem Eintrachtem Frankfurt 0:1.
Nikt wcześniej w historii Bundesligi nie wywalczył czterech tytułów mistrzowskich z rzędu.
Blisko spadku z niemieckiej ekstraklasy jest VfB Stuttgart. Tym razem uległ u siebie FSV Mainz 1:3 i zajmuje przedostatnie miejsce, ze stratą trzech punktów do bezpiecznej lokaty. Przemysław Tytoń siedział na ławce rezerwowych gospodarzy.
Wszystkie mecze 33. kolejki odbyły się w sobotę o tej samej porze.