Niemcy to jedna z trzech drużyn, która wywalczyła mistrzostwo olimpijskie i świata (pozostałe to USA i Norwegia). Triumfowały w turnieju w Rio de Janeiro na legendarnej Maracanie dokładnie 768 dni po tym, jak z tytułu mistrzów świata cieszyli się tu piłkarze Niemiec.

Reklama

Szwedki, które w ćwierćfinale sprawiły sensację, wygrywając z reprezentacją USA, mistrzyniami olimpijskimi z Atlanty (1996), Aten (2004), Pekinu (2008) i Londynu (2012), a w półfinale postarały się o niespodziankę pokonując Brazylię po rzutach karnych, w rywalizacji o złoto ustępowały Niemkom. Walczyły jednak do końca i były bliskie wyrównania.

Pierwszego gola dla Niemek, które do tej pory wywalczyły trzy brązowe medale igrzysk, zdobyła tuż po przerwie urodzona w Budapeszcie, mająca niemiecki paszport Dzsenifer Marozsan. Druga bramka padła po niefortunnej interwencji Lindy Sembrandt, która chciała wybić piłkę po rzucie wolnym wykonywanym przez Niemkę Sarę Daebritz. Szwedka zrobiła to tak pechowo, że bramkarka zespołu Hedvig Lindhal musiała wyjmować piłkę z siatki.

Kontaktowego gola uzyskała pięć minut później Stina Blackstenius po pięknym podaniu Olivii Schough. Ta ostatnia miała jeszcze okazję na doprowadzenie do remisu na trzy minuty przed końcem, ale jej strzał został obroniony.

Reklama

Niemek zabrakło na IO w Londynie, ale z poprzednich turniejów olimpijskich - w Sydney (2000), Atenach (2004) i Pekinie (2008) przywoziły brąz. Szwedki wywalczyły pierwszy medal igrzysk.

Niemcy - Szwecja 2:1 (0:0)
Bramki: dla Niemiec - Dzsenifer Marozsan (48), Linda Sembrandt (62, samobójczy Szwedki); dla Szwecji - Stina Blackstenius (67).