Rumunia po trzech kolejkach eliminacji ma pięć punktów. Do prowadzącej w grupie E Czarnogóry oraz Polski traci dwa.

Mecz z Polską będzie o nasze być albo nie być. Ale takie nastawienie będzie w następnym i następnym spotkaniu. Zawsze lepiej jest być, niż nie być – powiedział Daum na czwartkowej konferencji prasowej.

Niemiec bardzo ceni polskich piłkarzy, ponieważ z kilkoma z nich pracował w klubach Bundesligi.

Przez kilka lat pracowałem z polskimi piłkarzami, charakteryzującymi się fantastycznym charakterem. Od 15 lat polski futbol bardzo się rozwinął, ale nie chodzi tylko o drużynę narodową. To może być wzorcowy model dla rumuńskiej piłki. Jedną z osób, która stoi za tym rozwojem jest Nawałka - powiedział Daum.

Reklama

Według rumuńskiej prasy porażka w piątkowym spotkaniu może kosztować Dauma utratę pracy.

A jeżeli wygramy, to zapewnię sobie kontrakt na 10 lat? – zapytał z uśmiechem niemiecki szkoleniowiec.

Podkreślił, że bardzo ceni styl pracy selekcjonera biało-czerwonych.

Bardzo cenię go za to jak pracuje indywidualnie z piłkarzami. Potrafi zażegnać sytuacje kryzysowe i daje wiele pewności siebie swoim graczom. On zawsze jest bardzo otwarty i przyjacielski. W jego pracy widać, że zaraża tym wszystkich dookoła. Jest też na bieżąco z nowymi trendami w pracy szkoleniowej – zauważył Daum.

W zwycięstwo swojej drużyny wierzy kapitan reprezentacji Rumunii Dragos Grigore.

Przygotowania do piątkowego meczu minęły normalnie. Wiemy, że czeka nas trudne spotkanie. To bardzo ważny mecz, ale nie jest ostatni w tych eliminacjach. Wierzę, że po tym spotkaniu to my będziemy cieszyli się z trzech punktów – zadeklarował Grigore.

Dodał, że nie odczuwa dodatkowej presji związanej z opaską kapitańską.

Tę funkcję będę pełnił już w czwartym meczu. Od pierwszego staram się zachowywać tak samo i wspierać psychicznie kolegów, a przede wszystkim dobrze grać w barwach narodowych. Raczej czujemy presję w związku z tym, że nie możemy sobie pozwolić na stratę kolejnych punktów. Tym bardziej, że gramy na własnym stadionie, a w poprzednim spotkaniu zremisowaliśmy z Czarnogórą – podkreślił obrońca katarskiego klubu Al Sailiya.

Rumuńskie media najwięcej uwagi poświęcają napastnikowi Bayernu Monachium Robertowi Lewandowskiemu.

Nie przygotowujemy się po kątem jednego piłkarza, ale całego zespołu. Jestem pewny, że Polacy przyjechali do nas z zamiarem wygrania. Jednak my mamy taki sam cel – zakończył Grigore.

Mecz Rumunia – Polska w eliminacjach mistrzostw świata 2018 odbędzie się w piątek w Bukareszcie o godz. 20.45 polskiego czasu.