Kamil Grosicki: "Dużo zawdzięczam trenerowi Adamowi Nawałce i to jemu zadedykowałem tę bramkę. W przerwie meczu powtarzaliśmy sobie, że nie możemy popełnić błędów z poprzednich meczach, kiedy słabiej prezentowaliśmy się w drugich połowach. Zrobiliśmy kolejny krok w kierunku awansu do mistrzostw świata. Pierwszy mecz w przyszłym roku zagramy z Czarnogórą na wyjeździe, a wiemy jak ciężko gra się na tamtym terenie".

Reklama

Michał Pazdan: "Przez cały czas trzeba było być maksymalnie skoncentrowanym, bo boisko było bardzo śliskie. Jednak zagraliśmy jak klasowy zespół. Przyjemnie było przebywać na boisku. Po przerwie Rumuni trochę zepchnęli nas do defensywy, ale poradziliśmy sobie z tym. Chyba po raz pierwszy po mistrzostwach Europy pokazaliśmy się w pełni z dobrej strony. Byliśmy pewni siebie i to zadecydowało o naszym zwycięstwie".

Grzegorz Krychowiak: "Cieszę się, że zagraliśmy na dobrym poziomie od początku do końca. Ważne, że nie straciliśmy bramki, przy zdobyciu trzech. Zasłużenie wygraliśmy, bo zaprezentowaliśmy się jako dojrzały zespół, który cały zagrał dobre spotkanie. Po poprzednim sezonie wrócił u mnie głód piłki i to jest najważniejsze".