Richt za miesiąc kończy pracę w szwedzkiej federacji piłkarskiej (SvFF).

„Żółta ściana” to nieoficjalna nazwa kibiców reprezentacji „Trzech Koron” używana od 2004 roku. Jest to przygotowywany doping polegający na ubieraniu się w żółte koszulki i siadaniu na jednej trybunie podczas meczów reprezentacji wzorem kibiców niemieckiego klubu Borussia Dortmund.

Reklama

Dla wszystkich Szwedów jest to swoisty znak firmowy stowarzyszenia kibiców reprezentacji Camp Sweden, które dowiedziało się w piątek rano, że nie może tej nazwy umieszczać na swoim portalu, ogłoszeniach czy plakatach, ani używać jej w mediach czy też jako logo.

Reklama

Nowa firma zarejestrowała swoja nazwę jako „Gulavaggen AB” czyli „Żółta ściana S.A.”. Jej właścicielem jest Andreas Richt, syn Lasse Richta.

Zaistniałą sytuacją jest też wstrząśnięta SvFF, która złożyła protest do urzędu patentowaego i zleciła sprawę swoim prawnikom wyjaśniając, że nazwa używana od wielu lat jest własnością wszystkich Szwedów i nie może być prywatnym znakiem firmowym, ani nazwą firmy, ani też komercyjnym produktem.

Camp Sweden wydało oświadczenie, że jest zaszokowane działaniami syna kierownika reprezentacji i nie wierzy, aby Lasse Richt nic o tej sprawie nie wiedział, zwłaszcza że zapowiedział, że w dzień po zakończeniu mundialu przejdzie na emeryturę.

Wiadomość była dla nas gromem z jasnego nieba. Jest to nie fair, ponieważ to my wypracowaliśmy przez lata ten slogan, a teraz ktoś go sobie po prostu zastrzegł. Czujemy się okradzeni jak po napadzie na bank, w którym skradziono całe nasze oszczędności - powiedziała przewodnicząca Camp Swden Susanne Pettersson.

Reklama

Dudała, że od piątku stowarzyszenie zmieniło też swoja nazwę - teraz będzie to „Żółte morze”, czyli ocean żółtych koszulek.

Wiadomością jest zaskoczony również były kapitan „Trzech Koron” Zlatan Ibrahimovic. Napastnik Los Angeles Galaxy nie znalazł się w reprezentacji swojego kraju na mundial, lecz jest na nim obecny jako ambasador jednej z kart kredytowych.

Jest to dla mnie niewiarygodne i pamiętam jak na każdym meczu w chwili zmęczenia lub zwątpienia wystarczyło spojrzeć na trybunę pełną żółtych koszulek i natychmiast wracały siły i wiara w zwycięstwo. "Żółta ściana" to od lat nasz wierny dwunasty zawodnik - powiedział dziennikowi „Aftonbladet”.

Szwecja która awansowała do mundialu po wygranym barażu z Włochami, 18 czerwca spotka się w fazie grupowej z Koreą Południową, a następnie z Niemcami (23 czerwca) i Meksykiem (27 czerwca).