Paweł M., który kierował gangiem "Sharksów" (najbardziej niebezpiecznej grupy kiboli Wisły Kraków) od października jest w rękach policji. "Misiek" był ścigany listem gończym. Po tym jak uciekł z kraju. Prokuratura zarzuca mu m.in. kierowanie grupą przestępczą i handel narkotykami.
To może być przełomowy krok w walce z kibolami. Jak donosi TVN24 Paweł M. pseudonim "Misiek", czyli przywódca pseudokibiców Wisły Kraków zgodził się współpracę z policją.
Reklama
Reklama
Reklama