Wnioski płynące z najnowszej analizy CIES wskazują, że epidemia w znaczący sposób doprowadziła do obniżenia wartości rynkowej zawodników na całym świecie.

Obserwatorium Piłki Nożnej z siedzibą w szwajcarskim Neuchatel wyliczyło, że od kiedy w marcu wstrzymane zostały na świecie mecze piłkarskie, zawodowi gracze stracili na wartości od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.

Reklama

Jeśli sytuacja taka utrzyma się do końca czerwca, to wartość rynkowa zawodników spadnie o blisko 28 proc., z 32,7 do 23,4 mln euro - wynika ze studium CIES.

Według Obserwatorium Piłki Nożnej najbardziej wskutek epidemii koronawirusa zostaną poszkodowani zawodowi gracze, którzy podpisali kontrakty krótkookresowe, a także zawodnicy, którzy w tegorocznym sezonie nie pojawiali się często na boisku.

Reklama

Portugalski portal Sapo wskazuje też na analizy prowadzone przez internetową stronę Transfermarkt dotyczącą problematyki piłkarskiej. Wskazuje ona, że od marca zawodnicy urodzeni przed 1998 r. stracili na wartości 20 proc., zaś młodsi – 10 proc.

Według szacunków niemieckiego portalu wartość najwyżej wycenianego obecnie piłkarza świata Francuza Kyliana Mbappe spadła ze 180 mln euro o 10 proc. Drugi w klasyfikacji Brazylijczyk Neymar, który wspólnie z Mbappe broni barw Paris Saint-Germain, stracił na wartości 20 proc. Dotychczas był on wyceniany na 128 mln euro.

Na podobną kwotę co Neymar szacowany był przed epidemią piłkarz angielskiego Manchesteru City Raheem Sterling. Również i on miał stracić na wartości 20 proc.