"Zdajemy sobie sprawę z tego, że potrzebna jest zgoda prawna, by emitować spotkania, ale dlatego właśnie zwróciliśmy się do władz z zapytaniem, czy nie można by było pójść na jakieś ustępstwa. Odpowiedź jaką dostaliśmy całkowicie nas zaskoczyła" - przyznał burmistrz Salzburga Heinz Schaden.
Nie każdy kibic będzie mógł oglądać mecze Euro 2008 z trybun stadionów. Biletów nie jest tyle, co chętnych. Jeśli jednak ktoś myśli, że to nic straconego, bo w pubie też można dobrze się bawić, może się na takim myśleniu przejechać. W barach w Salzburgu Euro będzie pokazywane, ale bez fonii.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama