Żewłakow wie jedno - z Austriakami trzeba będzie walczyć przez 90 minut. Nie przez 20, 30, czy pół meczu. "Dwadzieścia minut bardzo dobrej gry nie wystarczy nawet na Andorę czy San Marino, nie mówiąc już o Austrii. W Wiedniu musimy przez 90 minut grać dobrze, a przez 20 bardzo dobrze" - ocenia Żewłakow.

Reklama

p

WIDEO: Austriacy trenują przed meczem z Polską

Nasz obrońca nadal jest rozczarowany wynikiem meczu z Niemcami. "Sam chciałbym wiedzieć, skąd wziął się brak komunikacji w linii defensywy. Nie ukrywam, że nie graliśmy tak, jak do tej pory. Może o tym zadecydowała siła Niemców. Z pewnością na takie błędy, które popełniliśmy, nie można pozwolić sobie z rywalem tej klasy" - kończy.