Wiadomość o premiach spadła na tureckich piłkarzy niespodziewanie, ale bardzo ich ucieszyła. A było za co płacić, bo Turcy awansowali do ćwierćfinału Euro w dramatycznych okolicznościach.
Do 75. minuty Czechy prowadziły 2:0. Wtedy właśnie padł pierwszy gol dla Turcji. Mecz rozstrzygnął się jednak w ostatnich minutach. Najpierw, w 87. minucie Turcja doprowadziła do wyrównania, a 180 sekund później zadała decydujący cios. Po nim Czesi się już nie podnieśli.