Związek poinformował, że zamrożenie futbolu na 100 dni, a co za tym idzie brak wpływów z rozgrywek pucharowych i międzynarodowych, spowodował stratę w wysokości ok. 300 milionów funtów.

Dla nas, jako organizacji non-profit, to potężny cios. Dlatego w ostatnich miesiącach dokładnie przeanalizowaliśmy budżety każdej naszej komórki i wybraliśmy działy, w których konieczne są radykalne oszczędności - ogłosił dyrektor generalny FA Mark Bullingham.

Jak dodał, sytuacja jest tak zła, że aby poradzić sobie ze skutkami kryzysu finansowego niezbędne stało się zmniejszenie zatrudnienia, poprzez redukcję 124 stanowisk, z czego 42 były już nieobsadzone przed wybuchem pandemii COVID-19.

Reklama

W sobotę i niedzielę wznowiona została rywalizacja w Pucharze Anglii, w którym wyłoniono półfinalistów.

O finał 18 i 19 lipca powalczą na Wembley Manchester United z Chelsea Londyn, a stołeczny Arsenal z Manchesterem City.