Polski bramkarz rozegrał swoje pierwsze spotkanie w czasie przygotowań i udowodnił, że już jest w bardzo dobrej formie. "Odpowiednią dyspozycję szykuję na ligę" - zapowiada jednak Boruc. The Bhoys swoje ligowe zmagania rozpoczną 10 sierpnia meczem z St Mirren - pisze "Przegląd Sportowy".

Reklama

Boruc znakomicie zachował się przede wszystkim w dwóch sytuacjach. W 20. minucie po błędzie Stephena McManusa nie dał się pokonać Lisandro Lopezowi w sytuacji sam na sam. Zaś w drugiej części gry wygrał pojedynek z Cristianem Rodriguezem. "Dwa razy źle mnie trafili w za duży tyłek" - w swoim stylu dodaje polski bramkarz.

Na razie wszystko wskazuje na to, że przynajmniej do zimowego okienka transferowego Boruc pozostanie w Celtiku. "Cisza w eterze" - mówi, pytany o ewentualną zmianę pracodawcy.