Lech objął prowadzenie w 16. minucie, gdy po uderzeniu Semira Stilicia piłka trafiła w stojącego w polu karnym Rafała Murawskiego i wpadła do bramki obok zupełnie zdezorientowanego Bogusława Wyparły. Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy goście podwyższyli. Przy biernej postawie obrońców ŁKS piłka trafiła pod nogi Hernana Rengifo, który nie miał problemów ze zdobyciem gola. ŁKS w pierwszej połowie tylko biegał, nie stwarzając praktycznie żadnego zagrożenia pod bramką Krzysztofa Kotorowskiego.

Reklama

W drugiej części spotkania ŁKS podejmował nieporadne próby ataków, a bramkę strzelili spokojnie grający poznaniacy. W 79. minucie Rengifo z prawej strony boiska posłał piłkę wzdłuż bramki, a zamykający akcję Piotr Reiss dopełnił formalności, zdobywając gola trzy minuty po wejściu na boisko.


Niedzielne mecze 7. kolejki Ekstraklasy

Łódzki KS - Lech Poznań 0:3 (0:2)
Bramki: Rafał Murawski (16) Hernan Rengifo (40) Piotr Reiss (80)

Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1 (1:1)
Bramki: Dariusz Sztylka (14) - Paweł Nowak (27)


Mecze sobotnie:

Odra Wodzisław - GKS Bełchatów 0:2 (0:0)
Legia Warszawa - Piast Gliwice 3:1 (2:0)
Wisła Kraków - Arka Gdynia 4:0 (2:0)
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 0:0




Mecze piątkowe:

Polonia Bytom - Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 0:0