Biało-czerwoni rozpoczną eliminacje mistrzostw świata 2022 od meczu z Węgrami w Budapeszcie 25 marca. Trzy dni później podejmą w Warszawie Andorę, a 31 marca zagrają w Londynie z Anglią. Istnieje jednak ryzyko, że na Wembley wystąpią osłabieni - z powodu obostrzeń wynikających z pandemii koronawirusa i związanym z tym obowiązkiem kwarantanny.

Reklama

Nie mamy pewności w przypadku kilku piłkarzy, dlatego zostawiliśmy w kadrze na zgrupowanie aż 27 zawodników. Mogą pojawić się pewne problemy, jeżeli chodzi o obecność w meczu z Anglią trzech napastników - Lewandowskiego, Piątka i Milika. Na ten moment, nie jesteśmy pewni ich obecności w tym spotkaniu - przyznał trener Paulo Sousa podczas poniedziałkowej wideokonferencji prasowej.

Arcyważny mecz Bayernu

Zgodnie z przepisami obowiązującymi np. w Niemczech, po powrocie z Wielkiej Brytanii należy przejść 10-dniową kwarantannę. Tymczasem Bayern Monachium - zespół Lewandowskiego - już trzy dni później zagra ważny mecz Bundesligi z wiceliderem RB Lipsk.

Po złagodzeniu przez FIFA piłkarskich przepisów kluby mają możliwość "odrzucić" powołanie do reprezentacji dla zawodnika, jeżeli istnieje ryzyko kwarantanny po jego powrocie do klubu.

Czekamy na decyzje polityczne i dopiero wówczas będziemy mogli szukać innego rozwiązania. Być może pojawi się szansa, że obecne restrykcje zostaną trochę złagodzone, że po krótkim pobycie w Anglii kwarantanna nie będzie konieczna. Ale to bardziej nasze życzenia, pozytywne myślenie" – takie pismo Onet dostał z Bayernu.