Rywalizacja o Superpuchar została zainaugurowana w 1972 roku z inicjatywy dziennikarza "De Telegraaf" Antona Witkampa. Było to w czasach dominacji w Europie holenderskiego futbolu, szczególnie Ajaxu Amsterdam. Stawiano sobie wówczas pytanie, która drużyna jest najlepsza na Starym Kontynencie. Sprawę miała rozstrzygnąć rywalizacja między zdobywcami Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów.
UEFA zaakceptowała zaproponowaną przez Holendrów formułę dwóch meczów. Taki sposób wyłaniania najlepszego zespołu funkcjonował do 1997 roku. Od kolejnej edycji rozgrywany był już tylko jeden.
Kolejna zmiana nastąpiła po sezonie 1998/99, kiedy po raz ostatni odbyła się rywalizacja o PZP. Od rozgrywek 1999/2000 o Superpuchar walczą zespoły, które triumfowały w Lidze Mistrzów i Lidze Europy (zastąpiła Puchar UEFA).
W XXI wieku na Starym Kontynencie klubowe laury zdobywały przede wszystkim ekipy hiszpańskie. Od 2006 roku w spotkaniu o Superpuchar tylko trzykrotnie zabrakło zespołu z tego kraju. Natomiast aż pięć razy mecz ten był konfrontacją hiszpańskich klubów.
W efekcie na 45 dotychczasowych edycji aż 15 padło łupem Hiszpanów. Drugie w tym zestawieniu Włochy mogą się pochwalić dziewięcioma triumfami, a trzecia Anglia ośmioma.
Barcelona i AC Milan
Jeśli chodzi o kluby, to najczęściej - po pięć razy - Superpuchar zdobywały Barcelona i AC Milan.
Teraz o powiększenie hiszpańskiego konta postara się Villarreal. Zespół "Żółtej łodzi podwodnej" w porównaniu do największych ekip z Półwyspu Iberyjskiego ma bardzo skromny dorobek.
W maju w Gdańsku Villarreal po rzutach karnych pokonał Manchester United i cieszył się ze zdobycia pierwszego znaczącego europejskiego trofeum. W 2003 i 2004 roku wygrywał jeszcze nieistniejący już Puchar Interoto. W sezonie 2005/06 dotarł natomiast do półfinału Ligi Mistrzów.
"Bardzo chcę zdobyć ten puchar, bo do tej pory mi się nie udało, choć miałem dwie okazje (jako trener Sevilli w 2014 i 2015 roku - PAP). Znów moglibyśmy przejść do historii i w dobrym stylu zacząć nowy sezon. Superpuchar pokaże na co nas stać w spotkaniach z zespołami wielkiego kalibru. Dla mnie Chelsea to obecnie najlepsza drużyna na świecie" - powiedział trener Villarreal Unai Emery, cytowany przez stronę internetową uefa.com.
Jego podopieczni będą mieli nieco ułatwione zadanie, bo prawdopodobnie w Chelsea zabraknie piłkarzy, których reprezentacje długo rywalizowały w mistrzostwach Europy i turnieju Copa America. Anglicy: Mason Mount, Reece James i Ben Chilwell, Włosi: Jorginho i Emerson oraz Brazylijczyk Thiago Silva dopiero kilka dni temu wznowili treningi.
Trudno o przyjemniejszy początek sezonu niż walka o europejskie trofeum - stwierdził szkoleniowiec londyńczyków Thomas Tuchel.
UEFA już wcześniej zapowiedziała, że spotkanie z trybun będzie mogło obejrzeć 13 tysięcy widzów. Stadion Windsor Park w Belfaście ma pojemność 18600 miejsc.