Napastnik Al-Hilal, przystępując do meczu w Belem miał identyczny dorobek bramkowy, wynoszący 77 goli, co legendarny rodak.
Neymar mógł przejść do historii, jako samodzielny lider w tej klasyfikacji, już w 17. minucie. Jego strzał z rzutu karnego bez większych problemów obronił bramkarz. Marzenie 31-letniego napastnika, w 125. reprezentacyjnym występie, ziściło się w 61. minucie. Były piłkarz FC Barcelony i PSG przejął piłkę odegraną przez faulowanego Rodrygo. Sędzia zastosował przywilej korzyści i Neymar dopełnił tylko formalności. Jego drugie trafienie, 79. w narodowych barwach, zanotowane zostało już w doliczonym czasie gry.
Pele, który zmarł w grudniu zeszłego roku w wieku 82 lat, strzelił dla Brazylii 77 goli w 92 występach w latach 1957–1971.
W drugim piątkowym meczu Urugwaj w Montevideo, pod wodzą nowego trenera Marcelo Bielsy, zmienił styl i pokonał Chile 3:1. Argentyński szkoleniowiec, który wcześniej był selekcjonerem reprezentacji Chile w latach 2007–2011, zdecydował się na odmłodzenie składu - m.in. zabrakło doświadczonych napastników Edinsona Cavaniego i Luisa Suareza.
Bielsa został nagrodzony ciekawym występem swoich nowych podopiecznych, a atakujący pomocnik River Plate, Nicolas de la Cruz strzelił dwa gole.
Kolejne mecze tej strefy zostaną rozegrane we wtorek. Boliwia będzie gościć Argentynę, a Ekwador zagra z Urugwajem.
W Ameryce Południowej tradycyjnie eliminacje toczą się system ligowym - 10 zespołów gra "każdy z każdym" mecz i rewanż. W związku ze zwiększeniem liczby uczestników MŚ do 48 już od najbliższego turnieju w USA, Meksyku i Kanadzie ze strefy CONMEBOL awans wywalczy sześć drużyn, a siódma zagra w międzykontynentalnym barażu.