W prestiżowym spotkaniu goście nie mogli skorzystać z zawieszonego dyscyplinarnie Emmanuela Adebayora, zagrał za to Carlos Tevez, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Manchesteru United.
Argentyńczyk był wygwizdywany niemal przy każdym podejściu do piłki, ale w 16. minucie - po ogromnym błędzie bramkarza MU Bena Fostera - miał duży udział przy golu na 1:1 Darrena Fletchera. W sumie do 90. minuty podopieczni sir Aleksa Fergusona trzykrotnie obejmowali prowadzenie, jednak goście za każdym razem doprowadzali do wyrównania. Dwukrotnie ta sztuka udała się Walijczykowi Craigowi Bellamy'emu.
Ostatnie słowo należało jednak do Manchesteru United - w 96. minucie Owen wykorzystał podanie doświadczonego Ryana Giggsa i pewnie pokonał bramkarza gości Shaya Givena. W ten sposób piłkarze Manchesteru City stracili pierwsze punkty w sezonie (wcześniej cztery zwycięstwa w czterech meczach).
Manchester United - Manchester City 4:3 (1:1)
Bramki: dla United - Wayne Rooney (2), Darren Fletcher (49, 80), Michael Owen (90+6); dla City - Gareth Barry (16), Craig Bellamy (52, 90)
