Lewandowski nie przyjechał na zgrupowanie kadry przed meczami z Mołdawią i Finlandią. Najlepszy polski piłkarz swoją absencję tłumaczył zmęczeniem i potrzebą odpoczynku po męczącym sezonie. Podobno wszystko było ustalone wcześniej z selekcjonerem. Jak się okazuje chyba jednak piłkarz i trener nie dogadali się w pełni, a według nieoficjalnych ustaleń do nieporozumień między nimi dochodziło już wcześniej.
Lewandowski stracił zaufanie do Probierza
Konflikt Probierza z Lewandowskim miał narastać od marca. W niedzielę była jego kulminacja. Bomba wybuchała wczoraj wieczorem. Najpierw Probierz poinformował, że odbiera Lewandowskiemu kapitańską opaskę, a kilka minut później piłkarz Barcelony w mediach społecznościowych napisał, że rezygnuje z gry w reprezentacji do póki jej trenerem będzie obecny selekcjoner. 36-latek stwierdził, że stracił zaufanie do szkoleniowca.
Kulesza nie wie, jak wyglądała rozmowa Probierza z Lewandowskim
W poniedziałek w Helsinkach, gdzie jutro biało-czerwoni zmierzą się z Finlandią zapytany o całą sytuację został prezes PZPN. Michał rozmawiał z Robertem, to jego suwerenna decyzja. Będzie konferencja w tej sprawie, selekcjoner odpowie na wasze pytania. Ja mógłbym mediować, gdybym był przy tej rozmowie. Mnie przy niej nie było, nie wiem, jak wyglądała. Pytania zadacie Michałowi - czytamy w serwisie "Sport.pl.".