Katalończyków na prowadzenie wyprowadził Malijczyk Seydou Keita. Jednak jeszcze przed przerwą wyrównał wypożyczony z Manchesteru City Felipe Caicedo po błędzie obrońcy gości Gerarda Pique.

Dzień wcześniej Real Madryt pokonał na własnym boisku Getafe 4:0, ale to nie miało znaczenia dla rywalizacji o tytuł. Barcelonie do zdobycia piątego mistrzostwa w ciągu ostatnich siedmiu lat wystarczało bowiem zdobycie tylko jednego punktu.

Reklama

Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek "Duma Katalonii" ma 92 punkty, sześć więcej niż "Królewscy" i lepszy bilans bezpośrednich meczów.