Skorża ma poprowadzić już piątkowe i sobotnie treningi, a w niedzielę wyleci z zespołem na pierwsze zgrupowanie, które odbędzie się na Cyprze.
Mamy trochę problemów jeśli chodzi o sparingpartnerów, ponieważ w tym czasie na Cyprze przebywa mało zespołów. Najpierw zagramy z drużyną młodzieżową Ajaksu Amsterdam. Potem zmierzymy się z pierwszoligową miejscową drużyną, która odpadnie z Pucharu Cypru. Trzecim rywalem będzie reprezentacja Chin U-23 - poinformował Rafał Janas.
W czwartek piłkarze dopiero zjeżdżali się do klubu. Ci którzy jako pierwsi dotarli na Łazienkowską, poddani byli testom wydolnościowym na bocznym boisku. Pierwsza czwórka: Jakub Wawrzyniak, Michał Żyro, Michal Hubnik i Michał Żewłakow biegali w trudnych warunkach atmosferycznych, ponieważ cały czas padał deszcz i wiał wiatr.
Koncentrujemy się, aby dobrze rozpocząć te przygotowania. W sobotę natomiast wybieram się z trenerem Skorżą do Lizbony, gdzie miejscowy Sporting podejmie Porto w meczu ligowym. Wówczas po raz pierwszy będziemy obserwowali naszego najbliższego rywala w Lidze Europejskiej na żywo. Po tym spotkaniu będziemy mieli już pierwsze poważniejsze spostrzeżenia - dodał Janas.
Po zgrupowaniu na Cyprze, stołeczny zespół wróci na dwa dni do Warszawy, aby 23 stycznia wylecieć na 11-dniowy obóz do tureckiej Antalyi. Tam podopieczni Skorży rozegrają cztery sparingi: z reprezentacją Turkmenistanu, Dinamem Mińsk, Steauą Bukareszt i FK Krasnodarem. Według wstępnych ustaleń po powrocie Legia zagra w Warszawie z ŁKS (4 lutego) i drugoligowym Turem Turek (7 lutego).
Póki co jedynym nowym zawodnikiem "Wojskowych" jest 18-letni pomocnik młodzieżowej reprezentacji Ghany - Albert Bruce. Jego obecność nie powinna być zaskoczeniem, ponieważ wstępną umowę podpisaliśmy z nim już w październiku ubiegłego roku. W czwartek załatwione zostały szczegóły. Albert został wypożyczony na rok z opcją pierwokupu. Jeżeli przedłużymy z nim kontrakt, to będzie obowiązywał do 2016 roku - powiedział Leszek Miklas, który w grudniu został odwołany z zarządu klubu i obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego.
Póki co z Legią rozstali się Manu i Moshe Ohayon. Niewykluczone, że odejdą też inni zawodnicy. Cały czas staramy się jednak pozyskać ofensywnego piłkarza - napastnika lub pomocnika. Nie chcę uprzedzać faktów, bo mamy siedmiu kandydatów, którzy mogą się z nami związać. Finalną decyzję powinniśmy podjąć w ciągu 10-14 dni - przyznał Miklas.
Na razie trudno się spodziewać, żeby Bruce był wzmocnieniem pierwszego zespołu. Dla mnie Legia jest wielkim klubem. Kiedy przyjechałem do Warszawy i zobaczyłem kibiców, zespół i całą infrastrukturę, to bardzo mi to zaimponowało. Wierzę, że trenerzy oszlifują mój talent, co pozwoli mi na zaistnienie w seniorskiej reprezentacji Ghany, od której nie jestem daleko. Tutaj chcę dojrzeć piłkarsko, a potem przejść do jeszcze lepszego klubu. Moim celem jest gra w pierwszej drużynie Legii od samego początku, ale to trenerzy zdecydują o moim losie. Pogodzę się z każdą decyzją sztabu szkoleniowego - przyznał Bruce.
Wiosenne rozgrywki rozpoczną się dla Legii 11 lutego od meczu z Wisłą Kraków na Stadionie Narodowym o Superpuchar Ekstraklasy. Natomiast w czwartek 16 lutego "Wojskowi" podejmą Sporting Lizbona w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europejskiej. Wiosenną część rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy wicelider tabeli rozpocznie 19 lutego od wyjazdowego meczu z Górnikiem Zabrze.