Podczas meczu na PGE Narodowym z sektora zajmowanego przez fanów z Poznania na murawę poleciały race, przez co sędzia musiał dwukrotnie przerwać spotkanie na kilka minut. Środków pirotechnicznych używali też kibice Legii. Na stadionie uszkodzono ok. 600 krzesełek.

Reklama

Komisja Dyscyplinarna ukarała oba kluby - piłkarze Lecha mają przez rok rozgrywać mecze Pucharu Polski u siebie bez udziału publiczności. Klub zapłaci też 250 tys. złotych kary. Ponadto "Kolejorz" dostał roczny zakaz wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w PP oraz w Superpucharze Polski w 2016 roku. Legia ma zapłacić 100 tysięcy złotych.

Lech złożył odwołanie, domagając się złagodzenia kary. Do NKO wpłynął też wniosek Malinowskiego, który uważał, że klub powinien zostać wykluczony z rozgrywek o Puchar Polski w sezonie 2016/17 i tegorocznego meczu o Superpuchar Polski.

NKO oddaliła odwołanie klubu, jak i Rzecznika. Orzeczona przez Komisję Dyscyplinarną PZPN kara wobec KKS Lech Poznań jest prawomocna - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie internetowej PZPN.