Mecz w Poznaniu rozpocznie się o godz. 15.30, a w Białymstoku o 18.00.
Broniący tytułu stołeczny zespół w poprzedniej serii pokonał u siebie Lecha 2:0 i wobec porażki Jagiellonii w Gdańsku z Lechią 0:4 awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Obecnie Legia ma 39 punktów. Po dwa tracą do niej Jagiellonia, Lech i Lechia.
Zainteresowanie miejscowych kibiców meczem Jagiellonii z Legią było ogromne, w ciągu czterech dni sprzedano wszystkie bilety. Na trybunach stadionu miejskiego w Białymstoku zasiądzie komplet 22 tys. widzów.
Spodziewamy się trudnego spotkania. Nasi najbliżsi rywale zdają sobie sprawę, że jeśli z nami nie wygrają, to pogrzebią swoje szanse na mistrzostwo. Jedziemy tam jednak po trzy punkty, bo zostały nam do zrobienia trzy kroki w drodze po tytuł - powiedział pomocnik Legii Michał Kucharczyk.
W piątek i sobotę odbyły się już mecze 35. kolejki w grupie spadkowej. Coraz więcej wskazuje na to, że spadkowiczami będą dwa zespoły z trójki: Górnik Łęczna (21 pkt), Arka Gdynia (20) i Ruch Chorzów (17). Wszystkie te drużyny, zajmujące trzy ostatnie miejsca w tabeli, przegrały teraz swoje spotkania.
Górnik uległ w Gliwicach Piastowi 1:2, Arka przegrała we Wrocławiu ze Śląskiem 1:4, a chorzowianie na wyjeździe z Cracovią 0:2.
Obecną serię gier zakończy poniedziałkowe spotkanie w Niecieczy, gdzie ósmy Bruk-Bet Termalica podejmie szóstą obecnie Koronę Kielce.