W końcowym fragmencie gry obrońca krakowskiej Wisły próbował zatrzymać szarżującego pomocnika Górnika Zabrze. 37-letni Wasilewski był zdecydowanie spóźniony ze swoją interwencją. Zamiast w piłkę trafił w nogę młodszego o 17 lat rywala.
W pierwszej chwili wydawało się, że poszkodowany po tak ostrym ataku prosto z murawy trafi do szpitala, a sprawca zostanie ukarany przez sędziego czerwoną kartką. Ostatecznie skończyło się na żółtej kartce dla "Wasyla" i siniaku na nodze Żurkowskiego.
Po meczu były reprezentant Polski postanowił przeprosić młodszego kolegę za swój brutalny faul. Wasilewski wysłał do Żurkowskiego smsa, którego w internecie upublicznił piłkarz Górnika.