Dariusz Żuraw (trener Lecha Poznań): Przykro jest przegrywać taki mecz, w którym zespół nie gra źle, stwarza sytuacje i nie jest gorszą drużyną. Taka czasami jest piłka - Legia strzeliła bramkę, nam się to nie udało. Zdobyliśmy co prawda gola, ale podobno z minimalnego spalonego. Wypada mi tylko pogratulować Legii zwycięstwa i otwartej drogi do mistrzostwa kraju. Zostaliśmy dzisiaj trochę sprowadzeni na ziemię i trzeba będzie jasno powiedzieć, że dogonienie Legii będzie bardzo trudne, a właściwie niemożliwe.

Reklama

- Zabrakło trochę szczęścia, trochę skuteczności; te detale były po stronie Legii, która była dobrze zorganizowana, wyprowadzała groźne kontry. Co do atmosfery, to była trochę dziwna, inna, pewnie dzisiaj byłoby dużo kibiców, którzy by nam pomagali. Na pewno w tych trudnych momentach to wsparcie by nam się przydało.

Aleksandar Vukovic (trener Legii Warszawa): Pierwszy raz w tym sezonie wygrywamy mecz nie będąc zdecydowanie lepszym czy dominującym zespołem. Nie graliśmy na swoim najlepszym poziomie, na początku nie mogliśmy złapać swojego właściwego rytmu. Zwykle przy takiej grze spotkania kończyły się remisami, albo naszą porażką. Dlatego to zwycięstwo ma też dla mnie dodatkową wartość. Cieszymy się ze zwycięstwa nad Lechem, nigdy nie jest tu łatwo wygrywać, nawet, gdy są puste trybuny.

- Liczyliśmy, że był to może być mecz o sześć punktów. Lech wygrywając dzisiaj miał pełne prawo myśleć o mistrzowie kraju. Teraz ich szans nie chcę oceniać, ale na pewno mają zdecydowanie trudniejszą sytuację. My jednak nie możemy za mocno patrzeć tabelę, bo ona jest jasna. Liczy się każdy kolejny mecz, teraz musimy całą swoją siłę skupiać na spotkaniu w Krakowie.