Trener bramkarzy pamięta byłego reprezentanta z pierwszego okresu gry w warszawskim w klubie, zakończonego przenosinami do Celticu Glasgow w 2005 roku. Boiskowy wariat? Chyba to się nie zmieniło. Zyskał jednak ogromne doświadczenie, widać po nim stoicki spokój.
"Liczymy, że będzie przykładem dla młodych" – ocenia transfer Artura Boruca do Legii Warszawa Krzysztof Dowhań.
Reklama
Reklama
Reklama