W poprzednim sezonie ekstraklasy kibice wrócili na trybuny w 31. kolejce - w każdym sektorze można było zająć maksymalnie 25 procent miejsc z zachowaniem wymaganych odstępów. Mecz Lechii w 32. serii w Gdańsku z Piastem Gliwice mogło obejrzeć 9272 widzów, ale ostatecznie na stadionie pojawiło się 3967 osób.

Reklama

Frekwencja w kolejnych spotkaniach wyniosła 4768 (Cracovia) i 5747 (Legia Warszawa). W tych meczach, co generuje dodatkowe koszty, otworzone zostały wszystkie trybuny Stadionu Energa Gdańsk, którego pojemność wynosi blisko 40 tys.

W tym sezonie obiekty mogą być wypełnione w połowie, jednak w Lechii, mając na uwadze dotychczasowe doświadczenia, zdecydowano się ograniczyć w rundzie jesiennej liczbę kibiców na trybunach.

Zarząd klubu postanowił nie otwierać górnego tarasu stadionu. Oznacza to, że maksymalna liczba dostępnych miejsc na meczach rundy jesiennej wynosić będzie 11100 minus dodatkowe wyłączenia związane z organizacją spotkań w obowiązującym reżimie sanitarnym – wyjaśniono w klubowym komunikacie.

Reklama