Zawodnik przyszedł do Piasta jako „wolny” zawodnik, dlatego mogło się to odbyć po zamknięciu okienka transferowego. W poprzednich trzech sezonach występował w Śląsku Wrocław.

W gliwickim klubie podczas przerwy na mecze reprezentacji trwa poszukiwanie przyczyn słabego startu. Ekipa trenera Waldemara Fornalika jest ostatnia, mając po sześciu kolejkach jeden punkt i trzy zdobyte gole.

Reklama

„Zależało mi na tym, żeby trafić do mocnej polskiej drużyny i bardzo się cieszę, że znalazłem się w Piaście. Uważam, że był i nadal jest topową drużyną w Polsce, która prezentuje efektowny styl i jestem bardzo zadowolony z możliwości dołączenia do zespołu z Gliwic” – powiedział wychowanek Victorii Jaworzno, cytowany w klubowym komunikacie.

Fornalik wrócił na ławkę trenerską po przejściu zakażenia koronawirusem w ostatnim ligowym meczu, przegranym u siebie z Lechem Poznań 1:4.

Jego zespół dotknęła fala kontuzji, która wyłączyła z gry sześciu zawodników, a hiszpański pomocnik Gerard Badia nabawił się kolejnego urazu z trakcie tego meczu.

„Mamy swoje przemyślenia, meczów jednak było sporo w ostatnim czasie. Te w europejskich pucharach często są bardziej intensywne niż ligowe, stąd też pojawiły się problemy w postaci kontuzji. Myślę, że w trakcie przerwy w rozgrywkach uda się nam wyleczyć zawodników” - stwierdził szkoleniowiec.

Gliwiczanie w eliminacjach Ligi Europy pokonali białoruskie Dynamo Mińsk 2:0, austriacki TSV Hartberg 3:2 i przegrali z duńskim FC Kopenhaga 0:3.

Drużyna z Gliwic w ostatnich sezonach kolejno: walczyła do ostatniego spotkania o utrzymanie, zdobyła po raz pierwszy w historii mistrzostwo Polski i zajęła trzecie miejsce w ekstraklasie. Żadnego z nich Piast nie zaczął w lidze tak źle jak obecnych rozgrywek.

„Chciałbym już wyjść na trening z chłopakami, zacząć ciężką pracę z zespołem. W ostatnim czasie brakowało mi tego i odczuwam duży głód piłki. Zamierzam pokazać to na boisku, by jak najszybciej zasłużyć na szansę pokazania się także w meczu, na co mnie stać” - dodał Chrapek.

Reklama

Dyrektor sportowy Piasta Bogdan Wilk podkreślił, że nowy gracz jest uniwersalny.

„Może grać na kilku pozycjach. Jego obecność z pewnością zwiększy rywalizację w formacji pomocy. Bez wątpienia jest zawodnikiem nietuzinkowym, a także posiada już wyrobione nazwisko na polskich boiskach, doświadczenie, a także wysokie umiejętności” - ocenił.

Gliwiczanie stracili w ostatnich tygodniach napastników Piotra Parzyszka i Hiszpana Jorge Felixa, angielskiego pomocnika Toma Hateleya i stopera Urosa Koruna.

Felix, który w sierpniu przeniósł się do tureckiego Sivassporu został w minionym sezonie wybrany najlepszym piłkarzem ekstraklasy i był najskuteczniejszym ostatnio strzelcem zespołu.