Cracovia początek sezonu miała nieudany, ale w pięciu ostatnich spotkaniach odniosła trzy zwycięstwa i dwukrotnie zremisowała. To sprawiło, że drużyna awansowała na ósme miejsce w tabeli i ma w swoim dorobku 12 punktów. Probierz wyraził nadzieję, że takie mecze jak w Gliwicach zbudują jeszcze większą pewność jego piłkarzy.

Reklama

Wcześniej też zagraliśmy kilka dobrych spotkań, ale opinie na ten temat były różne. W Gliwicach mieliśmy już cały mecz pod kontrolą, bardzo dobrze weszliśmy też w drugą połowę, mogliśmy jeszcze wcześniej rozstrzygnąć wynik - zauważył.

Van Amersfoort imponuje formą

Bohaterem spotkania z Piastem był autor hat-tricka - Van Amersfoort. Holender od początku sezonu imponuje skutecznością i z dorobkiem siedmiu bramek jest liderem klasyfikacji strzelców. Zawodnikowi Cracovii po tym sezonie kończy się kontrakt. Probierz przyznał, że toczą się rozmowy w sprawie nowej umowy, ale nie są łatwe.

Reklama

Robimy wszystko, aby zatrzymać go na dłużej - zapewnił.

Szkoleniowiec krakowskiego zespołu liczy jednak, że ciężar zdobywania bramek w jego zespole rozłoży się bardziej równomiernie i na listę strzelców obok Holendra zaczną wpisywać się także inni gracze.

Niepewny występ Siplaka i Alvareza

Reklama

Przed spotkaniem z Piastem Probierz wyrażał obawy co do możliwości skorzystania z Michala Siplaka i Marcosa Alvareza. Ostatecznie obydwaj ci piłkarze wybiegli w podstawowym składzie. Teraz ich występ znowu stoi pod znakiem zapytania.

Alvarez jest mocno poobijany, Siplak też ma problemy zdrowotne. Jeszcze nie wiadomo czy będą mogli zagrać. Cieszę się, że ich zmiennicy pokazali się w Gliwicach z dobrej strony, gdy weszli na boisko, to uspokoili grę - stwierdził.

"Stal to bardzo dobrze zorganizowany zespół"

Stal zgromadziła do tej pory jedenaście punktów i zajmuje jedenastą lokatę w tabeli.

Ten zespół już pod koniec poprzedniego sezonu spisywał się bardzo dobrze, wygrał kilka ważnych spotkań, zapewnił sobie utrzymanie. Teraz też dobrze punktuje. Trener Adam Majewski jako piłkarz prezentował wysoki poziom i spokojnie prowadzi zespół, który jest bardzo dobrze zorganizowany, potrafi świetnie przejść do kontrataku. W Stali nawet na ławce rezerwowych siedzą dobrzy piłkarze. Jednym z liderów jest Grzegorz Tomasiewicz, którego kiedyś uważnie obserwowałem. To był jeden z najlepszych juniorów w Polsce. Fajnie, że tacy zawodnicy, którzy nie imponują warunkami fizycznymi, potrafią się przebić w ekstraklasie - podkreślił trener Cracovii.

Sobotni mecz w Krakowie rozpocznie się o godz. 15.00.