Aż 30 zawodników zabrał ze sobą na zgrupowanie do tureckiego Belek trener Pogoni Szczecin (aktualnie 4. miejsce w lidze) Jens Gustafsson. Mimo tak szerokiego składu, w samolocie lecącym do Belek zabrakło miejsca dla 25-letniego lewego obrońcy Luisa Maty. Szwedzki szkoleniowiec nie widzi jego przyszłości w szczecińskim klubie.
Do Pogoni przyszli dwaj nowi obrońcy, toteż dla niektórych zawodników, którzy są w składzie sytuacja staje się trudna. Przed startem rozgrywek jeszcze wiele się zdarzy jeśli chodzi o przyjścia, jak i odejścia z zespołu – informował tuż przed przerwą świąteczną Jens Gustafsson.
Na lewą obronę Pogoń pozyskała Greka Leonardo Kurtisa. Ma też w składzie Leo Borgesa. Dla jednego z trójki tych graczy musiało zabraknąć miejsca. Szkoleniowiec wytypował Matę. 25-latek miał kontrakt z Pogonią do połowy 2023 roku. Nieoficjalnie mówi się o zainteresowaniu nim klubów z Izraela.
Mata przyszedł do Pogoni latem 2020 roku. Wcześniej od 2006 do 2020 roku był związany z FC Porto. W "portowych" barwach zagrał 69 meczów, w tym 61 w ekstraklasie. Nie strzelił ani jednego gola.