W Łodzi od piątkowego południa intensywnie padał śnieg.
W związku ze stanem murawy nie było wiadomo, czy mecz w ogóle się odbędzie. Po konsultacji z delegatem PZPN zdecydowano, że mecz rozpocznie się pół godziny później, czyli o godz. 21.
autor: Bartłomiej Pawlak