Wobec wyniku pierwszego meczu potrzebujemy teraz zwycięstwa, dlatego musimy szukać sytuacji podbramkowych. Sporting jest bardzo wyrównanym zespołem. Wprawdzie nasi rywale mają swoje kłopoty, ale w czwartek nikt o tym nie będzie pamiętał. Oba zespoły zagrają wyjątkowo zmotywowane - powiedział podczas konferencji prasowej w Lizbonie Skorża, cytowany przez oficjalną stronę Legii.

Reklama

Mam nadzieję, że ten mecz będziemy długo pamiętać. Chciałbym, aby rewanż ze Sportingiem wyzwolił dodatkowe rezerwy u chłopaków. Ewentualny awans do 1/8 finału byłby miłym pożegnanie z Marcinem Komorowskim i Maćkiem Rybusem. Jutro rozegramy ostatni mecz w takim zestawieniu - przypomniał trener Legii.

Wymienieni przez niego piłkarze podpisali kontrakty z Terekiem Groznym. W klubie rosyjskiej ekstraklasy będą występować od 24 lutego. Na razie obaj wzięli udział w konferencji prasowej w Lizbonie.

Musimy uważać na formację ofensywną Sportingu. Jeśli chodzi o mój transfer, to w tej chwili skupiam się tylko na rewanżu w Portugalii - podkreślił Komorowski.

Czwartkowy mecz w Lizbonie prawdopodobnie obejrzy około 2,5 tys. fanów Legii. W środę lizbońska policja aresztowała dziesięciu pseudokibiców warszawskiego klubu. Funkcjonariusze interweniowali w związku z kradzieżą w jednym ze sklepów.

Jak poinformował przedstawiciel lizbońskiej policji, w wyniku agresywnego zachowania grupy kilkudziesięciu polskich chuliganów ranny został jeden z pracowników sklepu. Doszło do konfrontacji sił porządkowych z pseudokibicami Legii.