W rozegranym w czwartek meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji Lech wygrał 2:1 (0:1) z Żalgirisem Wilno, ale pierwszy mecz, rozegrany przed tygodniem w Wilnie, zakończył się zwycięstwem Żalgirisu 1:0.

Reklama

W 29. minucie, po płaskim strzale Rytisa Leliugi z linii szesnastu metrów, Żalgiris objął prowadzenie, to oznaczało, że piłkarze Lecha potrzebowali do awansu trzech bramek.

W 87. minucie do remisu 1:1 doprowadził Łukasz Teodorczyk, a niespełna minutę później, po kiksie chorwackiego obrońcy gości Luki Perićia padł gol samobójczy i Lech objął prowadzenie 2:1.

W doliczonych przez sędziego trzech dodatkowych minutach, gry poznańscy piłkarze nie zdołali zdobyć trzeciej bramki.