W środę odbędą się tylko trzy spotkania, a jedno z nich – o godz. 19 - na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Sztokholmie.

"Trafiliśmy na solidny zespół ligi szwedzkiej, ale nie jest to przeciwnik, którego nie można ograć. Dobrze operują piłką, są mocni w ofensywnie, dlatego na pewno będziemy musieli zwrócić szczególną uwagę na naszą grę w obronie. Mamy odpowiedni potencjał, żeby takie mecze wygrywać” – powiedział trener Lecha Dariusz Żuraw.

Reklama

Jego podopieczni nie wygrali żadnego z trzech meczów ekstraklasy i w tabeli – z dorobkiem dwóch punktów – zajmują dziewiąte miejsce.

Szwedzi w poprzednim sezonie zajęli trzecią lokatę, a w obecnym (rozgrywanym systemem wiosna-jesień) po 20 kolejkach plasują się na siódmej pozycji. W niedzielę zremisowali 2:2 z Helsinborgiem, który jest 14. w stawce 16 klubów.

Natomiast w czwartek o godz. 20 Piast podejmie TSV Hartberg, który w sobotę na inaugurację ligi austriackiej zremisował z SCR Altach 1:1. Poprzedni sezon rywal gliwiczan zakończył na piątej lokacie.

W pierwszej rundzie el. LE Piast pokonał na wyjeździe Dynamo Mińsk 2:0, a Lech wygrał u siebie z łotewską Valmierą 3:0. Z kolei Cracovia przegrała z Malmoe FF 0:2.

W przypadku kolejnych zwycięstw, poznański zespół zagra z greckim OFI Kreta lub Apollonem Limassol, a drużyna z Gliwic – z z IFK Goeteborg lub FC Kopenhaga. W trzeciej rundzie (24 września) dołączy też Legia Warszawa, której nie powiodło się w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Mistrz Polski zmierzy się z lepszym w parze FK Sileks (Macedonia Północna) - Drita Gnjilane (Kosowo).

W jednej z najciekawszych par 2. rundy Tottenham Hotspur zagra w Bułgarii z Lokomotiwem Płowdiw.

Reklama

Jesteśmy rozczarowani porażką ligową z Evertonem 0:1. Nie możemy płakać, lecz trzeba pokazać swoją jakość, odpowiednio się przygotować, nastawić mentalnie i wygrać. To tylko jeden mecz, przegrywający odpada” – stwierdził brazylijski piłkarz Spurs Lucas Moura.

W innych spotkaniach, m.in. CSKA Sofia zmierzy się z BATE Borysów, Shamrock Rovers z AC Milan, Servette Genewa z Remis i NK Osijek (trenowany od niedawna przez Nenada Bjelicę, byłego szkoleniowca Lecha) z FC Basel.

Awans do fazy grupowej LE uzyskają zwycięzcy czwartej rundy.

Finał edycji 2020/21 ma się odbyć w Gdańsku.