Tydzień temu w pierwszym spotkaniu ostatniej, czwartej rundy eliminacji Legia na wyjeździe zremisowała ze Slavią 2:2. Jednego z goli strzelił odchodzący do szkockiego Celticu Josip Juranovic.
W dniu meczu okazało się, że to jego ostatni występ w Legii. Dzisiaj mamy już inną rzeczywistość i w niej musimy się odnaleźć. Josip zagrał dobre spotkanie, strzelił fantastyczną bramkę i z nim byłoby troszkę łatwiej, ale liczę teraz na innych zawodników - stwierdził Michniewicz.
Szkoleniowiec nie ukrywał, że ma jeszcze pewne wątpliwości, co do pierwszej jedenastki, który zagra w czwartkowy wieczór na Łazienkowskiej.
Są niewiadome w składzie, musimy wkomponować z powrotem do składu naszego kapitana Artura Jędrzejczyka. Na pewno wystąpi od początku, ale zobaczymy, czy na swojej pozycji na prawej stronie obrony w trójce stoperów, czy w miejsce Juranowica jako wahadłowy(...). Druga niewiadoma dotyczy tego, czy środkowy pomocnik Bartek Slisz będzie gotowy na 100 proc. Na dzisiejszym treningu będziemy przyglądali się jeszcze dwóm zawodnikom, m.in. Josue. O innym wariancie nie chcę teraz mówić - dodał trener Legii.
Michniewicz wyjaśnił, że do treningów z drużyną wrócili BartoszSlisz, Tomas Pekhart i Kacper Skibicki.
Liga Europy albo Konferencji
Lepszy z polsko-czeskiego dwumeczu awansuje do rundy grupowej Ligi Europy, a przegrany pozostanie w pucharach, ale tylko w nowej Lidze Konferencji (trzeci poziom rozgrywek UEFA).
Po ubiegłotygodniowych spotkaniach najbliżej wywalczenia kwalifikacji do fazy grupowej LE są Crvena Zvezda Belgrad, Olympiakos Pireus i Rapid Wiedeń. Serbowie pokonali CFR Cluj 4:0, Grecy wygrali ze Slovanem Bratysława 3:0, zaś Austriacy z Zorią Ługańsk 3:0.
Losowanie grup Ligi Europy odbędzie się 27 sierpnia.