Zawodnicy Lille zremisowali dotychczas dwa mecze w grupie B, choć w obu prowadzili - 2:2 z CSKA Moskwa i 1:1 z Trabzonsporem.
"Pozostały jeszcze cztery kolejki, nic nie jest przesądzone. Musimy jednak wygrać z Interem na swoim boisku" - podkreślił Debuchy.
W minioną sobotę piłkarze Lille pokonali we francuskiej ekstraklasie były klub Ireneusza Jelenia - Auxerre 3:1, a napastnik reprezentacji Polski strzelił gola dawnym kolegom z drużyny.
Tymczasem Inter, który w Lidze Mistrzów ma trzy punkty, na krajowym podwórku spisuje się fatalnie. Triumfator Champions League z 2010 roku odniósł w Serie A tylko jedno zwycięstwo, raz zremisował i poniósł aż cztery porażki.
"Jesteśmy rozczarowani, podobnie jak nasi kibice, ale musimy pozostać zjednoczeni. Jako drużyna wciąż mamy wiele do zaoferowania" - przyznał doświadczony obrońca Interu Javier Zanetti.
W drugim meczu grupy B CSKA Moskwa podejmie Trabzonspor. W tureckim zespole występuje czterech Polaków - Adrian Mierzejewski, Arkadiusz Głowacki oraz bracia Paweł i Piotr Brożkowie. Ten ostatni z powodu kontuzji nie został jednak zgłoszony do rozgrywek LM. Z kolei Głowacki dochodzi do zdrowia po urazie mięśnia przywodziciela i jego występ we wtorek stoi pod znakiem zapytania.