Komentatorzy największych dzienników wyrażają przekonanie, że w mediolańskiej drużynie, która jeszcze niedawno zdobywała wszystkie możliwe tytuły, potrzebne są teraz wielkie zmiany.

"La Gazzetta dello Sport" pisząc o tym, że Inter znalazł się za burtą LM dodaje w nagłówku na pierwszej stronie: Ale nie w taki sposób!.

Reklama

Po tej kpinie trzeba wszystko zmienić - uważa największy włoski dziennik sportowy. Gazeta nawołuje do rewolucji w drużynie trenera Claudio Ranieriego.

Łzy, łzy, łzy - tak podsumowuje mecz na mediolańskim stadionie San Siro. Stawia też hipotezę, że właściciel klubu Massimo Moratti poszuka nowego trenera i będzie musiał odnowić skład.

Główny komentator "Corriere della Sera" stwierdza wręcz, że z wielkiej drużyny zostały skorupy. Podkreśla, że Olimpique Marsylia to wyjątkowo słaby przeciwnik. Tymczasem piłkarze z Mediolanu - dodaje - przez większość meczu nawet nie próbowali strzelić bramki, a kiedy odważyli się wreszcie, to im się udało.

Reklama

Inter to wielu starszych wielkich graczy, zatroskanych tym, by wyjść z Ligi Mistrzów z osobistym usprawiedliwieniem za dobre sprawowanie. Nie ma już drużyny. Może to i dobrze, że zapadł ten ostateczny wyrok. Nie ma już drużyny, trudno się oszukiwać. Mówimy to od dawna, teraz jest to oficjalnie potwierdzone - ocenia sprawozdawca "Corriere della Sera" i wyraża życzenie, żeby odbudowa drużyny trwała krótko.

Mediolański dziennik przyznaje zarazem: Nie ma jednak oznak optymizmu. Drużyna jest zmęczona, pełna chałturników, pozbawiona prawdziwej energii zespołowej. Zdaje się, że nic nie jest dla niej motywacją.

Reklama

Teraz nie jest ważne nawet, komu przypadnie trenować Inter. Jeśli Massimo Moratti chce, może wymienić Ranieriego. Nie ma już nic do stracenia, nic więcej do zepsucia - twierdzi autor miażdżącego komentarza.

"La Repubblica" pod lakonicznym nagłówkiem "Adieu" wyraża przekonanie, że zamknięty został ważny etap w historii Interu. To normalne, że tak się to skończyło, eliminacją doskonale wpisującą się w ten sezon Interu - uważa. Także ta gazeta wskazuje, że klubowi potrzebny jest totalny reset.