Debiutująca w tych prestiżowych rozgrywkach Atalanta strzelanie rozpoczęła w 15. minucie, kiedy z bliska piłkę do siatki wpakował Holender Hans Hateboer. Tuż przed przerwą ładnym uderzeniem zza pola karnego podwyższył Słoweniec Josip Ilicic.

Reklama

Kolejne bramki padły w 57. i 63. minucie. Najpierw pięknie z dystansu przymierzył Szwajcar Remo Freuler, a następnie sytuację sam na sam z bramkarzem gości wykorzystał Hateboer.

Valencia rozmiary porażki zdołała zmniejszyć w 66. minucie za sprawą Rosjanina Denisa Czeryszewa.

W Londynie jedyna bramka padła w 58. minucie z rzutu karnego, który wykorzystał Timo Werner. Sędzia podyktował "jedenastkę" po faulu Bena Davisa na Konradzie Laimerze. Niemiecki zespół powinien wygrać wyżej, ale albo jego piłkarzom brakowało dokładności, albo świetnie spisywał się bramkarz "Kogutów" Hugo Lloris.

Tottenham osłabiony brakiem kontuzjowanych Harry'ego Kane'a i Koreańczyka Heung-min Sona w ataku grał nieporadnie. Najbliżej wyrównania był Giovani Lo Celso, który z rzutu wolnego trafił w słupek.

Rewanże w tych parach zaplanowano na 10 marca.

We wtorek Atletico Madryt pokonało broniący trofeum Liverpool 1:0, a Borussia Dortmund, z Łukaszem Piszczkiem w składzie, wygrała z Paris Saint-Germain 2:1. Rewanże odbędą się 11 marca.

Reklama

Słynący z ofensywnej gry Liverpool w stolicy Hiszpanii był bezsilny. Atletico prowadzenie objęło już w czwartej minucie, kiedy po zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki skierował Saul Niguez. Później natomiast podopieczni trenera Diego Simeone robili to, z czego są doskonale znani - uważnie bronili się. W całym spotkaniu, którego arbitrem był Szymon Marciniak, "The Reds" nie oddali nawet jednego celnego strzału.

Bohaterem Borussii był natomiast Erling Haaland, który zdobył dwie bramki. Dla PSG trafił Brazylijczyk Neymar.

19-letni Norweg do BVB trafił w styczniu z Red Bull Salzburg. W obecnej edycji Ligi Mistrzów zdobył łącznie 10 bramek i w klasyfikacji najlepszych strzelców zrównał się z Robertem Lewandowskim, którego Bayern Monachium za tydzień zagra na wyjeździe z Chelsea Londyn.

Podwójny jubileusz świętował we wtorek Piszczek. Kapitan Borussii wystąpił w 350. meczu tej drużyny licząc wszystkie rozgrywki, a w Lidze Mistrzów trykot dortmundczyków założył po raz 50. Nikt w historii klubu nie rozegrał w tych prestiżowych rozgrywkach większej liczby spotkań