Do środowego popołudnia nie było jeszcze oficjalnie przesądzone, czy słynny piłkarz zagra przeciwko Barcelonie. Ronaldo uzyskał dwa tygodnie temu pozytywny wynik badań na COVID-19, ale liczył, że zdąży wrócić na szlagierowy mecz.

Ostatecznie jednak nie znalazł się w składzie ogłoszonym przez trenera Juventusu Andreę Pirlo.

We wtorek media informowały, że Portugalczyk wciąż ma pozytywny wynik testów. Klub na razie nie odniósł się oficjalnie do tych doniesień.

Reklama

Ronaldo, który nie ma żadnych objawów, przebywa w izolacji w swoim domu w Turynie, skąd publikuje zdjęcia w mediach społecznościowych, pokazujące, jak utrzymuje formę.

Mecz z Barceloną miał być pierwszym występem słynnego Portugalczyka przeciwko Leo Messiemu od 2018 roku, czyli odkąd Ronaldo opuścił Real Madryt.