Hiszpan spędził na Anfield Road cztery lata, zdobywając 65 bramek w 102 meczach. Teraz wielu kibiców nie kryje złości, że odszedł w takim momencie, kiedy drużyna zaczyna się odradzać po nieudanej dla niej pierwszej części sezonu. Chelsea zapłaciła za niego ok. 50 mln funtów.

Reklama

Trener Chelsea, Carlo Ancelotti w meczu z zajmującą siódme miejsce w tabeli The Reds będzie mógł skorzystać również z kolejnego piłkarza pozyskanego w styczniowym okienku transferowym - Davida Luiza.

Zawodnicy Liverpoolu będą w niedzielnym spotkaniu bardzo zmotywowani, chcąc przełamać strzelecką niemoc w wyjazdowych starciach z Chelsea w Premier League. Nie zdobyli oni bramki w ligowym meczu na Stamford Bridge od siedmiu lat. Ostatnim piłkarzem, który to uczynił, był Bruno Cheyrou w 2004 roku.

Duże szanse na przełamanie złej passy będzie miał bramkostrzelny Urugwajczyk Luis Suarez, który dołączył do drużyny Liverpoolu w tym tygodniu, przechodząc z Ajaksu Amsterdam. Zawodnik debiutował drugiego lutego w meczu ze Stoke City i "okrasił" go zdobyciem bramki w drugiej połowie gry, niedługo po wejściu na boisko. Na pewno w starciu z aktualnym mistrzem Anglii nie wystąpi kolejny nowy gracz The Reds - Andy Carroll, który zmaga się z kontuzją uda.

Reklama

Obie drużyny przystąpią do niedzielnego spotkania podbudowane trzema kolejnymi zwycięstwami w Premier League. Chelsea w ostatnich kolejkach pokonała Blackburn Rovers, Bolton Wanderers oraz Sunderland. Liverpool, pod wodzą nowego trenera, legendy klubu Kenny'ego Dalglisha, odniósł zwycięstwa z Wolverhampton Wanderers, Fulham oraz Stoke City.

W 26. kolejce Premier League duże szanse na występ ma Wojciech Szczęsny, który jest obecnie pierwszym bramkarzem Arsenalu Londyn. Zajmujący drugie miejsce w tabeli londyńczycy w sobotę zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu na St. James' Park z ekipą Newcastle United. Barwy Arsenalu reprezentuje również Polak Łukasz Fabiański. Zawodnik jest jednak obecnie kontuzjowany i w najbliższym czasie będzie musiał poddać się operacji barku.