"Nasz klub nawet by nie rozważał płacenia takich pieniędzy. Byłem zszokowany wysokością transferu Torresa" - powiedział we wtorek Sanllehi.

Działacz Barcelony dodał jednak, że po zrealizowaniu tego transferu Chelsea urosła w siłę, a Liverpool sportowo się osłabił.

Reklama

W czasie zimowego okienka transferowego wszystkie angielskie kluby przeznaczyły na nowych graczy 225 mln funtów (najwięcej Chelsea - łącznie 70 mln funtów).

Dla porównania, Barcelona w tym samym czasie wydała tylko trzy miliony funtów - za pomocnika PSV Eindhoven Ibrahima Afellaya.

W przeszłości Katalończycy potrafili jednak być rozrzutni. Np. półtora roku temu działacze Barcelony ściągnęli za 46 mln euro Zlatana Ibrahimovica z Interu Mediolan, na dodatek "dołożyli" w rozliczeniu Samuela Eto'o. W sumie więc - jak obliczono - transfer słynnego Szweda kosztował mistrzów Hiszpanii ok. 66 mln euro. Rok później zawodnik odszedł do Milanu.