http://www.youtube.com/watch?v=Qw4aeB7TWEY

Aż pięć z siedmiu niedzielnych meczów włoskiej ekstraklasy piłkarskiej zakończyło się bezbramkowymi remisami. Kibice zobaczyli gole tylko w Novarze, gdzie gospodarze ulegi Bolonii 0:2 oraz w derbach Rzymu, których bohaterem został Miroslav Klose.

Reklama

Jedyne niepokonane do tej pory zespoły - Juventus i Udinese zremisowały bezbramkowo na wyjazdach w Weronie i Bergamo, utrzymując dwie czołowe pozycje w tabeli. Nic się nie zmieniło także na trzeciej pozycji. Zajmuje ją Cagliari, które na swoim boisku podzieliło się punktami ze Sieną.

Szósta kolejka Serie A nie jest jednak rekordowa pod względem małej liczby bramek. W sobotę w trzech spotkaniach padło ich dziewięć, a łącznie 14.

Ostatnią, na wagę zwycięstwa w derbach Rzymu, zdobył Miroslav Klose. W niedzielny wieczór na Stadionie Olimpijskim Lazio pokonało Romę 2:1 i awansowało na czwarte miejsce w tabeli.

Reklama

Mecz rozpoczął się po myśli "gości"; prowadzenie dla podopiecznych trenera Luisa Enrique uzyskał w szóstej minucie Argentyńczyk Pablo Daniel Osvaldo, którego hiszpański szkoleniowiec sprowadził przed tym sezonem z Espanyolu Barcelona.

Później piłkarze Romy mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale zawodziła skuteczność. Lazio doszło do głosu po przerwie, a przełomowym momentem była akcja w 51. minucie, kiedy Simon Kjaer sfaulował w polu karnym Cristiana Brocchiego. Efekt - czerwona kartka dla Duńczyka i karny dla Lazio, którego na gola zamienił Hernanes. W trzeciej minucie doliczonego przez arbitra czasu gry Brazylijczyk podał do Klosego, który przechylił szalę na stronę swojej drużyny i zapewnił jej wygraną w 135. derbach Rzymu.

http://www.youtube.com/watch?v=0QKV_7RotVY