Mistrzowie kraju objęli prowadzenie już w drugiej minucie spotkania w Turynie, kiedy na listę strzelców wpisał się Czarnogórzanin Mirko Vucinic. Kilkanaście minut później na 2:0 podwyższył Andrea Pirlo, a wynik ustalił po kolejnym kwadransie Claudio Marchisio.
>>>Juventus - Atalanta 3:0. Zobacz gole
Dzięki zwycięstwu "Stara Dama" umocniła się na pozycji lidera, powiększając przewagę nad drugim Interem Mediolan z czterech do siedmiu punktów. Podopieczni Andrei Stramaccioniego ulegli w sobotę na wyjeździe Lazio Rzym 0:1, a decydującą bramkę zdobył w 82. minucie urodzony w Polsce reprezentant Niemiec Miroslav Klose.
Trzecią pozycję wciąż zajmuje Napoli, które wieczorem zmierzy się z Bolonią. Piłkarze z miasta u stóp Wezuwiusza mają na koncie 33 punkty - tyle samo, co Lazio po sobotnim meczu.
W innym niedzielnym spotkaniu komplet punktów wywalczył także AC Milan. "Rossoneri" pokonali na San Siro Pescarę 4:1 po dwóch samobójczych trafieniach gości oraz po jednym golu Antonio Nocerino i Stephana El Shaarawy'ego. Ten ostatni ma już na koncie w tym sezonie 14 trafień w Serie A i przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców.
Milan zajmuje siódme miejsce w tabeli Serie A z dorobkiem 27 punktów - o dwa więcej ma AS Roma, która przegrała z Chievo 0:1. Wciąż nie jest to wynik na miarę przedsezonowych oczekiwań kibiców i władz klubu, ale forma wicemistrzów Włoch jest obecnie zdecydowanie lepsza niż na początku rozgrywek.
Torino z Kamilem Glikiem w składzie zremisowało na wyjeździe z Genoą 1:1. Polski obrońca rozegrał cały mecz.
Kilka godzin wcześniej Fiorentina wysoko pokonała na własnym stadionie Sienę 4:1. Dwa razy do siatki rywali trafił 35-letni napastnik Luca Toni, a po jednym golu dołożyli Chilijczyk David Pizarro z rzutu karnego oraz Alberto Aquilani. Później Włoch miał szansę powiększyć swój dorobek strzelecki, ale nie wykorzystał rzutu karnego w końcowych minutach spotkania.
Na najbliższy piątek i sobotę zaplanowano ostatnią w tym roku kolejkę włoskiej ekstraklasy. W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu Roma zagra w sobotni wieczór z Milanem. Nie wiadomo, czy odbędzie się mecz Cagliari z Juventusem, bowiem niedawno oficjalnie ogłoszono, że sardyński stadion Is Arenas nie spełnia wymogów bezpieczeństwa.