Grzywny to pokłosie wybryków pseudokibiców obu zespołów - do wybryków doszło podczas środowego meczu ligowego, wygranego przez "Bianconerich" 1:0, sędzia był zmuszony przerwać grę na osiem minut.

Podczas meczu rozgrywanego w Bergamo widzowie z obu stron trybun obrzucali się racami świetlnymi i kawałkami rozbitej armatury z toalet. Niektóre z rzuconych przedmiotów spowodowały zranienie pięciu osób.

Reklama