Do minionego sezonu Martino trenował Newell's Old Boys z argentyńskiego Rosario oraz reprezentację Paragwaju.Informację o wyborze "Taty" podały już wczoraj wszystkie hiszpańskie media. Jednak, jak informuje klub, negocjacje z nowym trenerem zakończyły się późno w nocy.

Reklama

Dyrektor sportowy Barcy, Andoni Zubizarreta, w wydanym komunikacie zapewnił, że ze spraw formalnych pozostało jedynie złożenie podpisu przez Martino pod umową z klubem. Zrobi to jutro, a w czwartek odleci do Oslo. Tam będą czekać na niego piłkarze, którzy w środę rozegrają w Monachium towarzyski mecz z Bayernem.

Niepocieszonych i oczekujących na przybycie nie "Taty" tylko Luisa Enrique próbował pocieszyć Andres Iniesta. W rozmowie ze sportową "Marcą" wyraził opinię, że Martino współgra z aktualnym modelem Barcy. To dobra decyzja. Pamiętam go z Mundialu, to jest dobry trener - zapewniał Iniesta.

Decyzja "Dumy Katalonii" nie została jednak pochwalona przez kibiców. Skrytykowała ją dzisiaj ponad połowa ankietowanych przez elektroniczne wydania dzienników sportowych.