Lewandowski od początku sezonu błyszczy formą. Jak na zawołanie strzela gole zarówno w barwach Bayernu Monachium jak i reprezentacji Polski. Kapitan naszej kadry w ostatnich siedmiu spotkaniach trafiał do siatki aż 15-krotnie!

Reklama

Po tych wyczynach od razu zaczęto go porównywać do Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Coraz częściej słychać nawet głosy, że Polak jest poważnym kandydatem do zdobycia "Złotej Piłki" i to właśnie on powinien zdobyć tę nagrodę, a nie gwiazdorzy Barcelony i Realu Madryt.

Sam zainteresowany jednak do całej sprawy podchodzi na chłodno. Skończcie z tymi porównaniami do Messiego i Ronaldo. To są inni gracze, oni występują na innych pozycjach. Cristiano gra ofensywnie na lewej stronie, Messi gra więcej w środku. Ja gram z przodu - mówi na łamach serwisu goal.com Lewandowski.