Bawarczycy byli zdecydowanym faworytem w pojedynku z przedostatnią drużyną tabeli. Kibice mistrzów Niemiec spodziewali się gładkiego i wysokiego zwycięstwa swojego zespołu. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Bayern męczył się strasznie. Trzy punkty ekipie prowadzonej przez Pepa Guardiolę zapewnił Franck Ribery. Francuz cudownym strzałem przewrotką wyręczył Lewandowskiego.
Kapitan naszej kadry rozegrał bardzo słabe zawody. Jedyne z czego dał się zapamiętać to przepychanka z Davidem Abrahamem. Mało brakowało, a między piłkarzami doszłoby do rękoczynów. "Lewy" za swoje zachowanie został ukarany żółtą kartką, pierwszą w tym sezonie.